Córki Warszawy

Okładka książki Córki Warszawy Maria Frances
Okładka książki Córki Warszawy
Maria Frances Wydawnictwo: HARDE Wydawnictwo powieść historyczna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
Daughters of Warsaw
Wydawnictwo:
HARDE Wydawnictwo
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-24
Data 1. wydania:
2024-01-04
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383433257
Tłumacz:
Igor Stefanowicz
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
18 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
410
403

Na półkach:

Jedna czarno-biała fotografia znaleziona na strychu niczym kamyczek wywołujący lawinę. Tak rozpoczynają się poszukiwania Lizzy, która znając ułamek historii pragnie poznać losy babci i prababci.

Lizzy straciła kolejne dziecko, nie potrafi przestać obwiniać siebie za niedonoszenie ciąży. Ukrywając się przed światem zaczyna zgłębiać historię rodziny. Wiedząc o polskich korzeniach kontaktuje się z dziennikarką, która pisze na temat II wojny światowej. Lizzy przyjeżdża do Warszawy, poznaje miasto, odwiedza ważne miejsca, staje pod murami getta. Na podstawie znalezionych fotografii udaje jej się ustalić, że prababcia współpracowała z Ireną Sendlerową.

Dla nas nazwisko pani Ireny budzi ciąg skojarzeń, już wiemy o czym będzie ta książka. Odbiorca zagraniczny potrzebuje wyjaśnienia pewnych kwestii (autorka pochodzi z Londynu, a obecnie mieszka w Berlinie) i zostały one tutaj w sposób rzetelny wyłożone. Już na wstępie autorka zaznacza, że powieść to fikcja literacka inspirowana dokonaniami Żegoty. Realia historyczne jak najbardziej prawidłowo oddane, sama sytuacja w której znaleźli się bohaterowie chwyta za serce. Poświęcenie i odwaga, właściwie zaparcie się samego siebie by uratować chociaż jedno niewinne życie. Uratowano ich ok 2,5 tysiąca.
Rozdziały są krótkie, naprzemiennie lata 40 i współczesność. Nie rozprasza to jednak uwagi, bo przeszłość silnie wpływa na teraźniejszość. Lizzy budzi sympatię, chce zawalczyć o siebie i swoje małżeństwo, poznając historię rodziny znajduje w sobie odwagę do tej walki.

Wojenne historie zawsze budzą we mnie emocje. Takie książki poruszają ale chce się je czytać ze względu na pamięć, którą trzeba zachować o tamtych wydarzeniach.

Jedna czarno-biała fotografia znaleziona na strychu niczym kamyczek wywołujący lawinę. Tak rozpoczynają się poszukiwania Lizzy, która znając ułamek historii pragnie poznać losy babci i prababci.

Lizzy straciła kolejne dziecko, nie potrafi przestać obwiniać siebie za niedonoszenie ciąży. Ukrywając się przed światem zaczyna zgłębiać historię rodziny. Wiedząc o polskich...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
851
774

Na półkach: , , ,

https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2024/05/75-24-corki-warszawy-maria-frances/

“Córki Warszawy” to powieść, która zabierze was w podróż do przeszłości i pokaże, że człowiek jest zdolny do wszystkiego. Do bycia bezwzględnym oprawcą, ale też może być aniołem ratującym życie. Irena Sendlerowa i ludzie, którzy jej pomagali byli takimi aniołami, którzy mimo strachu ratowali innych. Wielu z nich zapłaciło najwyższą cenę, jaką jest własne życie.

Fabuła biegnie dwutorowo, kiedyś i dziś. A odkrywanie prawdy o swoich przodkach sprawia Lizzie ogromną przyjemność. Kobieta odkrywa jak wiele ryzykowała jej prababcia, ale też w jak strasznych czasach upłynęła jej młodość. Lizzie przekonała się, że warto cieszyć się każdym dniem i nie należy marnować danych szans. Życie jest bardzo kruche i w każdej chwili może się ono skończyć.

https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2024/05/75-24-corki-warszawy-maria-frances/

“Córki Warszawy” to powieść, która zabierze was w podróż do przeszłości i pokaże, że człowiek jest zdolny do wszystkiego. Do bycia bezwzględnym oprawcą, ale też może być aniołem ratującym życie. Irena Sendlerowa i ludzie, którzy jej pomagali byli takimi aniołami, którzy mimo strachu ratowali...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
31
30

Na półkach:

"Córki Warszawy" to opowieść, która przekracza granice czasu i przestrzeni, przenosząc czytelnika w głąb ludzkich serc i historii. Autorka, zręcznie splatając wątki przeszłości i teraźniejszości, kreuje misterną sieć emocji i losów. Poprzez postaci Zofii i Lizzie, ukazuje, jak odwaga, miłość i determinacja mogą przetrwać najtrudniejsze czasy i pokolenia. Historia Zofii, pracownicy Wydziału Opieki Społecznej w okupowanej Warszawie, która ryzykuje życiem, by ratować żydowskie dzieci z getta, wciąga czytelnika w wir wojennej zawieruchy. Wątek Lizzie, współczesnej kobiety, która po utracie nienarodzonego dziecka odkrywa mroczne tajemnice swojej rodziny, dodaje powieści głębi i uniwersalnego przesłania. To nie tylko opowieść o bohaterskich kobietach, lecz także hołd dla wszystkich tych, którzy nieśli nadzieję w najtrudniejszych czasach. "Córki Warszawy" to literatura, która nie tylko porusza, ale także inspiruje i przypomina o niezłomnym duchu ludzkiej wytrwałości.

"Córki Warszawy" to opowieść, która przekracza granice czasu i przestrzeni, przenosząc czytelnika w głąb ludzkich serc i historii. Autorka, zręcznie splatając wątki przeszłości i teraźniejszości, kreuje misterną sieć emocji i losów. Poprzez postaci Zofii i Lizzie, ukazuje, jak odwaga, miłość i determinacja mogą przetrwać najtrudniejsze czasy i pokolenia. Historia Zofii,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
36
35

Na półkach:

Autorka "Córek Warszawy" w mistrzowski sposób splata ze sobą dwa różne światy - Warszawę czasów wojny i współczesne Seattle. Historia Zofii, walczącej o życie żydowskich dzieci, jest niesamowicie poruszająca i realistyczna, co świadczy o głębokim researchu autorki. Wątek Lizzie, odkrywającej rodzinne sekrety, dodaje książce dodatkowej warstwy emocji i tajemnic. Powieść ta jest nie tylko hołdem dla bohaterskich kobiet, ale także przypomnieniem, jak ważna jest pamięć i historia. To lektura, która na długo zostaje w sercu i umyśle.

Autorka "Córek Warszawy" w mistrzowski sposób splata ze sobą dwa różne światy - Warszawę czasów wojny i współczesne Seattle. Historia Zofii, walczącej o życie żydowskich dzieci, jest niesamowicie poruszająca i realistyczna, co świadczy o głębokim researchu autorki. Wątek Lizzie, odkrywającej rodzinne sekrety, dodaje książce dodatkowej warstwy emocji i tajemnic. Powieść ta...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
812
812

Na półkach: , ,

Już Wam wspominałam, że książki o tematyce wojennej to jedne z moich ulubionych.

Okupowana Warszawa, rok 1942. Seattle czasy współczesne.

Lizzie przez przypadek dowiaduje się, że jej babcia jest Polką i została adoptowana. Jej korzenie sięgają Warszawy, drugiej wojny światowej. Znajduje na strychu stare zdjęcie na którym jest jej prababcia z tajemniczą kobietą. Zaczyna prowadzić śledztwo. Wyrusza do Polski w poszukiwaniu prawdy. A także w poszukiwaniu siebie. Od lat ma problemy z zajściem w ciążę. Jej małżeństwo przechodzi kryzys. Co uda jej się ustalić? Czy wyprawa pomoże jej w życiu? Kim naprawdę była prababcia? Jest smutno, tragicznie, ale bywają dobre chwile. Jak to w życiu bywa... okres wojny był przerażający. Na pewno Ci, którzy przeżyli nigdy nie zapomną zabójstw, głodu, ludzkiego cierpienia, ludzkiej krzywdy zadanej przez drugiego człowieka.

Z drugiej strony aktorka pokazuje nam obraz prababci Lizzie, która ratowała Żydów z warszawskiego getta. Historia kobiety jest przerażająca. To co tam się działo jest niewyobrażalne, ale prawdziwe. Poświęcenie, odwaga, ogromna empatią, zdrady. Ile człowiek jest w stanie przeżyć? Każda uratowana osoba to wielkie szczęście. Każde wywiezione żywe dziecko, oddane w ręce obcych, tylko dlatego, żeby przeżyło. Wspomnienia z wojny przerażają.

Książka smutna ale zarazem wciągająca. Byłam ciekawa jak się potoczy śledztwo Lizzie. Co odkryje przyjeżdżając do Polski. Zaskoczyło mnie zakończenie a płakałam jak bóbr.

Człowiek po przeczytaniu takiej książki musi dużo przemyśleć. Skoczyłam ją w zeszłym tygodniu ale nie umiałam zebrać myśli. To jedna z tych książek, po których przeczytaniu muszę odpocząć. Przetrawić to co się działo. A tym bardziej, że to nasza historia. Historia, którą wydarzyła się naprawdę.

Polecam 💪💪💪

Już Wam wspominałam, że książki o tematyce wojennej to jedne z moich ulubionych.

Okupowana Warszawa, rok 1942. Seattle czasy współczesne.

Lizzie przez przypadek dowiaduje się, że jej babcia jest Polką i została adoptowana. Jej korzenie sięgają Warszawy, drugiej wojny światowej. Znajduje na strychu stare zdjęcie na którym jest jej prababcia z tajemniczą kobietą. Zaczyna...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1400
1398

Na półkach:

Lizzie, architekta mieszkająca w Stanach, po konflikcie z mężem jedzie na wakacje do domu swojej matki. Tam znajduje starą fotografię. Zaczynają ją fascynować kobiety ze zdjęcia i postanawia dowiedzieć się czegoś więcej o historii swojej rodziny.
Warszawa 1942 rok. Zofia pracuje w opiece społecznej, przyjaźni się z Aliną, która działa w organizacji pomagającej Żydom w Getcie. Zofia po długim namyśle przystępuje do organizacji. Dostaje pierwsze zadanie, przewiezienie w torbie dziecka. Udaje się, a na miejscu okazuje się, że w torbie była lalka. To był sprawdzian. Dziewczyna zaczyna współpracować z Ireną Sendlerową. Dostaje przepustkę do Getta, strój pielęgniarki. Widzi potworne warunki, w jakich żyją ludzie tam zamknięci. Choroby, głód, brud, trupy na chodnikach. Na dodatek Niemcy zaczynają wywózkę ludzi do Treblinki, oficjalnie obozu pracy, a jak wiadomo do komór gazowych. Organizacja Żegota stara się o uratowanie z tego koszmaru jak najwięcej dzieci. Jest to niewielka grupa zdeterminowanych, odważnych, narażających życie swoje i rodzin. Większość mieszkańców Warszawy jest całkowicie zobojętniała na tragedię Getta, przeciwnie z chęcią zajmują niekiedy piękne, całkowicie wyposażone mieszkania i domy obywateli pochodzenia żydowskiego. Zabierają też warsztaty, gdzie za grosze zatrudniają wynędzniałych mężczyzn z Getta, Zofia robi co może, żeby pomóc, ale to nie jest takie proste, tym bardziej, że ktoś zdradził.
Lizzie decyduje się pojechać do Warszawy. Spotyka tu dziennikarkę, znającą wiele realiów tamtych strasznych czasów i rozwiązuje rodzinną tajemnicę.
Wspaniała, choć bardzo trudna i wstrząsająca lektura.

Ciąg dalszy recenzji na:

https://www.facebook.com/photo?fbid=945423880713731&set=a.530574235532033

Lizzie, architekta mieszkająca w Stanach, po konflikcie z mężem jedzie na wakacje do domu swojej matki. Tam znajduje starą fotografię. Zaczynają ją fascynować kobiety ze zdjęcia i postanawia dowiedzieć się czegoś więcej o historii swojej rodziny.
Warszawa 1942 rok. Zofia pracuje w opiece społecznej, przyjaźni się z Aliną, która działa w organizacji pomagającej Żydom w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1672
1672

Na półkach: , ,

Niekiedy zagraniczni (choć i polscy również) autorzy poruszający w swoich książkach tematykę II wojny światowej, wykazują się niedostateczną znajomością tego okresu. Albo po prostu nie potrafią też trzymać się faktów. Na szczęście "Córki Warszawy" okazały się pozycją godną uwagi. 

W tej książce jest także miejsce na fikcję literacką. Takie połączenie wyszło Marie Frances znakomicie. Tym bardziej, że udało się zrobić to na zasadzie płynności. Byłam ciekawa, w jaki sposób autorka przedstawi część poświęconą Irenie Sendlerowej - pielęgniarce, która pracowała w polskim podziemiu i ratowała żydowskie dzieci, jak i tę współczesną część dotyczącą Lizzie. Obie pochłonęły mnie w równym stopniu. Wszystko to, o czym czytałam, rozdzierało moje serce, wzruszało i dawało nadzieję (mimo iż zewsząd tej nadziei było mało),że warto walczyć, nie poddawać się. Z mroku wyłaniało się światło. Obie kobiety wykazały się odwagą i determinacją, choć każda z nich żyła w innych czasach.

"Gdyby wszyscy uczciwi ludzie siedzieli cicho, powiedzieli sobie "Niech będzie, co ma być", ograniczyli się jedynie do modlitwy i nadziei na lepsze czasy, to jaka byłaby szansa, że cokolwiek się zmieni?"

To trudna i wstrząsająca lektura. Autorka potrafiła uchwycić prawdziwe okrucieństwa, jakich doświadczyli polscy Żydzi w getcie. Ukazała horror, nieludzki reżim i ideologię, jakie ludzie zgotowali ludziom. Ale z drugiej strony wojna to nie tylko zło. Ona potrafi wykrzesać z człowieka odruchy bezinteresowności, pomagania potrzebującym. To bardzo budujące, pokrzepiające i przywracające wiarę w ludzkość.

"(...) najtrudniejsza ze wszystkich walka toczy się w nas samych i że jeśli za bardzo przywykniemy do warunków, w jakich przyszło nam żyć i działać, możemy utracić zdolność odróżniania dobra od zła. Ten bolesny stan - strachu, udręki i niepewności - był ceną, jaką należało zapłacić za wiedzę, co jest dobre."

To porywająca, łamiąca serce, głęboko poruszająca i inspirująca powieść o tym, jak duży wpływ ma wojna na przyszłe pokolenia. To historia, o której nigdy nie wolno nam zapomnieć. Jeśli szukasz satysfakcjonującej i z prawdziwą bohaterką (małą ciałem, wielką duchem) lektury - sięgnij po "Córki Warszawy". Poznasz co to kobieca siła, odporność i moc prawdy w obliczu niewyobrażalnego terroru  i  brutalności. 

Niekiedy zagraniczni (choć i polscy również) autorzy poruszający w swoich książkach tematykę II wojny światowej, wykazują się niedostateczną znajomością tego okresu. Albo po prostu nie potrafią też trzymać się faktów. Na szczęście "Córki Warszawy" okazały się pozycją godną uwagi. 

W tej książce jest także miejsce na fikcję literacką. Takie połączenie wyszło Marie Frances...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
541
537

Na półkach:

Są takie osoby, o których należy mówić jak najwięcej.
Irena Sendlerowa należy do nich.

„Córki Warszawy” to książka Marii Frances, która jest powieścią fikcyjna, jedyną osobą która jest prawdziwa to właśnie postać Ireny.
Kobiety, o której powstało już wiele książek oraz filmów. I wcale mnie to nie dziwi, bo kobietę o takiej odwadze, determinacji i bezinteresownej dobroci trzeba wspominać. Książka jest napisana świetnie, widać ogromną ilość pracy jaką autorka włożyła w tą książkę, co jest dużym plusem.

Jeśli chodzi o fabułę książki, to książka dzieje się dwutorowo. Amerykanka Lizzy przeżywa w swoich życiu trudny okres, w domu rodziców znajduje stara skrzynie, która zawiera zdjęcia z czasów wojny. Usiłuje dowiedzieć się od swojej babci czegoś więcej i tak niesiona intuicja i chęcią poznania prawdy. Wyrusza w podróż do Warszawy by poznać prawdę jaką działa się w czasie wojny. Czego się dowie, sprawdźcie sami.
Ja Wam tylko powiem, że spędzicie bardzo dobrze czas z tą książką. Bo czyta się ją bardzo przyjemnie, mimo iż sprawy jakimi zajmowała się Irena Sendlerowa i jej bliscy współpracownicy nie należały do przyjemnych.

Uwielbiam takie historie, bo czytając je, za każdym razem doceniam jeszcze bardziej to co mam. A patrząc na tych ludzi i czasy i warunki w jakich żyli, to mogę śmiało powiedzieć że 99% z nas jest milionerami i szczęściarzami. Także, czytajmy takie książki i pamiętajmy o takich osobach jak Irena oraz doceniajmy to co mamy❤️.

Są takie osoby, o których należy mówić jak najwięcej.
Irena Sendlerowa należy do nich.

„Córki Warszawy” to książka Marii Frances, która jest powieścią fikcyjna, jedyną osobą która jest prawdziwa to właśnie postać Ireny.
Kobiety, o której powstało już wiele książek oraz filmów. I wcale mnie to nie dziwi, bo kobietę o takiej odwadze, determinacji i bezinteresownej dobroci...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
12
12

Na półkach:

Okupowana Warszawa...
1942 rok...
Faszystowski terror na terenie żydowskiego getta...

"To najgorszy czas w historii ludzkości, jednak w tym mroku jest jeszcze trochę światła "- tak mawia jedna z postaci powieści do bohaterki książki. A wszystko to dzięki dobroci i miłości, które pomimo wyjątkowo trudnych i bolesnych okoliczności, w jakiej ludziom przychodzi żyć, wciąż mają się dobrze i mało tego - rośną w siłę.

Maria Frances stworzyła bez wątpienia niezwykłą powieść historyczną. Zainspirowana działaniami, a w zasadzie dokonaniami Żegoty, organizacji ruchu oporu działającej w Polsce podczas II wojny światowej, przedstawiła niezwykły obraz walki jakże odważnych Kobiet o życie i godność drugiego Człowieka. Irena Sendlerowa wraz z towarzyszącymi jej Osobami dokonała można by rzec rzeczy niemożliwych. Wielokrotnie podczas lektury tej książki zastanawiałam się, czy miałabym na tyle odwagi i determinacji w sobie, by przyłączyć się do ruchu i walczyć jak się tylko da z horrorem, jaki zgotowali Ludziom Okupanci. Chcę wierzyć, że tak. W końcu "najtrudniejsza ze wszystkich walka toczy się w nas samych i że jeśli za bardzo przywykniemy do warunków, w jakich przyszło nam żyć i działać, możemy utracić zdolność odróżniania dobra od zła."

Czytałam tę książkę z zapartym tchem.
Mimo, że tak naprawdę wszystkie postaci -oprócz Ireny Sendlerowa są fikcyjne- to jak sama Autorka podkreśla "oddają bohaterskie działania wielu polskich obywateli, którzy nie chcieli stać z boku i biernie przyglądać się ludobójstwu ludności żydowskiej". Trudno przejść obojętnie obok szczegółowych opisów ratowania , "przemycania" dzieci z getta na aryjską stronę. Podkopy, tunele, ambulansy czy karawany. To tylko jakaś część określonych działań i metod. Do tego skrupulatne prowadzenie dokumentacji - personaliów i pseudonimów Dzieci, a także "zapewnienie bezpieczeństwa" tym notatkom.

Choć sama postać Lizzy została wykreowana przez Autorkę to muszę przyznać, że wyjątkowo polubiłam tę Kobietę. Jej determinacja w dążeniu do poznania historii swojej rodziny, a zwłaszcza losów prababci Zofii Szczęsnej, wzbudza mój szacunek i podziw. Z chwilą odkrycia przez nią wyjątkowych zdjęć w rodzinnym domu w Seattle tak naprawdę wszystko się zaczyna. Czy przyjazd do Warszawy i wsparcie dziennikarki Roksany okaże się kluczowe w "prywatnym śledztwie" Lizzy, a przy okazji pozwoli uporać się z Jej własnymi trudnymi przeżyciami?

O tym musicie przekonać się sami. Jedno jest pewne. Wierzę, że i z Wami zostanie na dłużej w pamięci ta niezwykła historia.

Okupowana Warszawa...
1942 rok...
Faszystowski terror na terenie żydowskiego getta...

"To najgorszy czas w historii ludzkości, jednak w tym mroku jest jeszcze trochę światła "- tak mawia jedna z postaci powieści do bohaterki książki. A wszystko to dzięki dobroci i miłości, które pomimo wyjątkowo trudnych i bolesnych okoliczności, w jakiej ludziom przychodzi żyć, wciąż...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
948
812

Na półkach:

Irena Sendlerowa to postać wybitna. Na przestrzeni lat, podstawie jej życiorysu, powstały niezliczone książki, dokumenty i filmy. Maria Frances też pokusiła się o to pokusiła, ale napisała powieść jedynie inspirowaną życiem i działalnością tej wybitnej postaci.



To nie jest książka sensu tricto historyczna. Najbliżej jej do powieści obyczajowej, z elementami historycznymi. W kilku miejscach fabuła jest dość wartka, ukazuje konspiracyjne działania podziemia, w innych zaś merytorycznie wyjaśnia i rozwiewa wojenne wątpliwości. Zaskakuje tajemnicami, ale też wybitnie niezrozumiałymi w XXI wieku poglądami, które mogą prowadzić do tragedii. Podaje na tacy wszystkie szczegóły sprzed lat i krok po kroku, wraz z bohaterami stara się dotrzeć do prawdy. Autorka manifestuje uwielbienie do Ireny Sendlerowej i w przystępny (czasem jednak nieco okrojony) sposób opowiada o jej historii.

autorka gromadzi w powieści wszystkie fakty, rozlicza bohaterki z życia, swoich decyzji i knowań towarzyszących im na przestrzeni czasów. Nie osądza jednak, tylko podpowiada, wysnuwa pewne teorie, z którymi zderzyć się musi czytelnik. Bo ocena należy do nas, osób, które czytając, obserwują szlachetne pobudki bohaterek.

Ta książka to idealny przykład powieści obyczajowej, z mocnymi, krnąbrnymi i mądrymi postaciami kobiecymi, które walczą o siebie, by móc pomagać innym. Warto zajrzeć do tej powieści.

Irena Sendlerowa to postać wybitna. Na przestrzeni lat, podstawie jej życiorysu, powstały niezliczone książki, dokumenty i filmy. Maria Frances też pokusiła się o to pokusiła, ale napisała powieść jedynie inspirowaną życiem i działalnością tej wybitnej postaci.



To nie jest książka sensu tricto historyczna. Najbliżej jej do powieści obyczajowej, z elementami...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    53
  • Przeczytane
    18
  • 2024
    4
  • Posiadam
    4
  • Legimi
    3
  • Moje
    1
  • Obyczajowe
    1
  • [O]
    1
  • 📗 legimi
    1
  • Może przeczytam
    1

Cytaty

Więcej
Maria Frances Daughters of Warsaw Zobacz więcej
Maria Frances Daughters of Warsaw Zobacz więcej
Maria Frances Daughters of Warsaw Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także